Każdy z nas spotkał się kiedyś z brakiem kultury w internecie. Niektórzy internauci są agresywni i wulgarni w stosunku do innych, a hejt w mediach społecznościowych jest czymś powszechnym. Niestety nie zawsze da się uciec od tego zjawiska, ale mimo to warto przestrzegać podstawowych zasad kultury internetowej, do których powinien stosować się każdy z nas. Wyjaśniamy, czym jest netykieta i co warto o niej wiedzieć.
Kultura internetowa – czym jest, jak powstała?
Internet jest powszechnie dostępny już od wczesnych lat 90., choć w Polsce na szerszą skalę pojawił się dopiero w XXI wieku. Na przestrzeni lat wykształciła się specyficzna kultura internetowa, stworzona oddolnie przez użytkowników. To bardzo szerokie pojęcie – w jego zakres wchodzą treści charakterystyczne dla internetu (np. memy), specyficzny język, ale też zasady, do których powinni stosować się wszyscy internauci.
Czym jest netykieta?
Choć serwisy internetowe i media społecznościowe mają własne regulaminy, to większość z nich uwzględnia przyjemniej część zasad zawartych w netykiecie. Co kryje się za tym pojęciem?
Netykieta to zbiór zasad, które regulują korzystanie z sieci w kulturalny sposób. Można powiedzieć, że to savoir-vivre świata internetu – przestrzeganie netykiety nie jest absolutnie niezbędne, ale po prostu wypada się do niej stosować, by nie utrudniać życia innym internautom. Co istotne, zasady netykiety nie zostały nigdzie skodyfikowane. Choć większość z nich jest oczywista, to niektóre mogą zaskoczyć: https://nano.komputronik.pl/n/jak-zachowywac-sie-w-internecie-10-zasad-netykiety/.
Co grozi za złamanie netykiety?
Netykieta nie jest prawem, a więc za jej złamanie nie grożą żadne poważne konsekwencje – przynajmniej teoretycznie, bo w praktyce za złe zachowanie możemy zostać ukarani ostrzeżeniami, ostracyzmem, a nawet całkowitym wykluczeniem ze społeczności internetowej. Nikt nie lubi spamu lub trollingu, a łamanie zasad netykiety prędzej czy później spotka się z dotkliwymi konsekwencjami – z tym że sprawiedliwość wymierzy społeczność internetu.
Netykieta – najważniejsze zasady
Choć netykieta nie została jednoznacznie skodyfikowana, to istnieje szereg zasad, do których powinni stosować się wszyscy internauci. Oto najważniejsze z nich!
Szacunek to podstawa
Netykieta podkreśla konieczność odnoszenia się z szacunkiem do innych użytkowników sieci. Obrażanie, wyśmiewanie i gnębienie internautów jest zakazane, ale kwestia szacunku odnosi się też do formy wypowiedzi – szczególnie w mediach społecznościowych, gdzie nie powinniśmy nadużywać emotikonów, wielkich liter czy memów. Jeśli ktoś nie zrozumiał, co mieliśmy na myśli, to należy wykazać się cierpliwością i wyjaśnić, co oznacza nasza wypowiedź.
Materiały partnerskie
Trolling i spam są zakazane
Trolling i spam to dwie aktywności, które są zakazane przez netykietę. O ile kwestia spamu jest raczej oczywista (w końcu nikt nie lubi czytać setek takich samych postów), o tyle trolling budzi już pewne kontrowersje. Netykieta nie zakazuje zwykłych żartów, o ile nie są one nadmiernie obraźliwe. Natomiast trolling internetowy jest złośliwy oraz napastliwy. Jego celem nie jest rozśmieszenie innych, a wzbudzenie kontrowersji i zwrócenie uwagi na autora wypowiedzi. Należy unikać takiego zachowania – zadbajmy o komfort wszystkich internautów!
Warto dbać o poprawność językową
Błędy językowe zdarzają się każdemu, ale spędzając czas w internecie, należy zadbać o poprawność językową wypowiedzi. Obecnie większość przeglądarek ma wbudowane słowniki i automatycznie podkreśla błędy – ich sprawdzenie, a następnie usunięcie to kwestia kilku kliknięć myszki. Dbałość o poprawność językową świadczy o elementarnym szacunku do pozostałych użytkowników sieci!
Źródła trzeba oznaczać
Kopiowanie i wysyłanie różnych treści jest charakterystycznym elementem kultury internetowej. Nie ma w tym nic złego, o ile dbamy o prawa autorskie i zawsze staramy się oznaczać źródła. Twórcy większości memów pozostają anonimowi, ale już infografiki czy fragmenty artykułów prasowych mają autorów, których można łatwo wskazać. W internecie często zapomina się o podawaniu źródeł – a szkoda, bo to jedna z ważniejszych zasad netykiety!