Site icon Ostatnia Tawerna

Kobieta-Kot w wersji light – recenzja komiksu „Catwoman: W Blasku Księżyca”

Wydawnictwo Egmont ma w swojej ofercie coś dla młodych czytelników (13+). Oto Catwoman: W Blasku Księżyca, czyli Kobieta-Kot w wersji light, co nie znaczy – mdła i nieciekawa. Przekonajcie się sami!

DC Powieść graficzna 13+

Omawianą propozycję należy zakwalifikować do cyklu dedykowanego młodym czytelnikom. Zgodnie z informacjami na okładce, nastoletni bohaterowie, znani z komiksów DC, zmagają się ze światem, odkrywają własną tożsamość, a także doceniają siłę przyjaźni. Seria pozwala poruszyć ważne tematy społeczne, co może mieć pośredni wpływ na sposób patrzenia na świat nastoletnich czytelników komiksów. Przy okazji omawiania propozycji dla czytelników 13+, należy wspomnieć takie nazwiska jak: Kami Garcia (Piękne istoty), Leigh Bardugo (Grisza), Gabriela Picolo czy Manuela Preiano (grafiki). W założeniu utwory tych artystów pojawią się w serii. Co istotne, autorami recenzowanego tomu Catwoman: W Blasku Księżyca jest Lauren Myracle (3maj się) oraz rysownik Isaac Goodhart.

Kobieta-Kot

To opowieść o przyspieszonym dorastaniu. Selina Kyle zostaje zmuszona do opuszczenia rodzinnego domu i szukania nieoczywistych sprzymierzeńców. Matka dziewczyny, tworząca relacje z wieloma podejrzanymi mężczyznami, nie była skłonna zapewnić bohaterce dobrych warunków życia. Szczególnie jej ostatni partner – Dernell – nie akceptuje dziewczyny i jej nastoletnich humorków. Jest skrajnym szowinistą. Ta część komiksu może poruszyć nawet najtwardsze serca – młoda protagonistka jest bezsilna, albowiem nawet matka nie chce jej pomóc. Jedna ze scen jest prawdziwie dramatyczna, więc przyda Wam się ktoś, kto otrze łzę. Druga część komiksu to natomiast opowieść o dalszych losach bohaterki – samodzielnej, odważnej i pewnej siebie, ale i… bezdomnej. Niestety czytelnik otrzymuje przede wszystkim superhero story, nie zaś godny wspomnienia obraz ukazany z perspektywy psychologicznej. Nadmierna chęć Myracle – notabene autorki bestsellerów z listy „New York Timesa” – żeby stworzyć coś ambitnego i jednocześnie realnego, przyniosła odwrotny efekt: zbyt duże nagromadzenie ciągów przyczynowo-skutkowych może zmęczyć odbiorcę i zniechęcić go do serii.

W blasku księżyca

Oklaski dla Goodharta! Spisał się wyśmienicie. Sportretowanie emocji bohaterów nie stanowiło dla niego najmniejszego problemu. Grafiki utrzymane w bladoniebieskiej stylistyce pozwalają lepiej wyobrazić sobie świat, w którym żyje nastolatek z problemami. Nie ma tu miejsca na cukierkową przeszłość i bajkową przyszłość, jest życie, które nie pozwala się zatrzymać. Catwoman: W Blasku Księżyca to mroczna historia, jednak jeśli macie wolną godzinę, rzućcie okiem. Na pewno nie pożałujecie.

Nasza ocena: 8/10

Powieść graficzna 13+. Dla nastolatków i nie tylko.

Fabuła: 7/10
Bohaterowie: 8/10
Oprawa graficzna: 8/10
Wydanie: 9/10
Exit mobile version