Kolejny miesiąc, kolejne fantastyczne premiery. Chociaż listopad należy do najbardziej przygnębiających i dołujących okresów w roku, w kinach wcale nie będzie nudno. Chociaż może być trochę ponuro.
Mother!, reżysera Darren Arronofsky
Zaczynamy od mrocznych klimatów, bo już 3 listopada na ekrany wchodzi nowa produkcja Darrena Arronofsky’ego. Obraz opowiada o młodej parze, która staje w obliczu próby, gdy pod ich dachem pojawia się nieproszony gość. W horrorze główne role grają Jennifer Lawrence oraz Javier Bardem – taki zespół aktorsko-reżyserski zapowiada nietypowe kino grozy.
Slumber, reżyseria Jonathan Hopkins
Tydzień później do kin trafi kolejny horror, tym razem bardziej klasyczny. Tematem przewodnim produkcji są zaburzenia snu, które okazują się sprawką tajemniczego demona paraliżującego ofiary. Z paranormalnym zagrożeniem zmierzy się specjalistka od problemów ze snem. Wydaje się, że na takim filmie nie uśniecie.
Liga Sprawiedliwości, reżyseria Zack Snyder
Fani komiksów z wydawnictwa DC czekają na tę produkcję z niecierpliwością równą niepokojowi. Czy po sukcesie Wonder Woman filmowe uniwersum superherosów wjechało na właściwe tory? A może otrzymamy powtórkę z krytykowanego Batmana v Supermana albo Legionu Samobójców? Przekonamy się 17 listopada. Zwiastuny zapowiadają widowisko pełne efektów komputerowych, ale też humoru.
Coco, reżyseria Lee Unkrich
Disney i Pixar uwielbiają w swoim animacjach sięgać po motywy zaczerpnięte z różnych kultur. Tym razem padło na Meksyk i tamtejsze święto Dio dos Muertos. Kolorowy dzień zmarłych, wesołe kościotrupy i latynoski chłopak z gitarą zdają się gwarantować ciekawą zabawę. Premiera 24 listopada.
