Wygląda na to, że prace nad sequelem Jokera Todda Phillipsa, czyli Joker: Folie a Deux ruszą jeszcze przed końcem bieżącego roku. Operatorka filmowa zdradziła, że zdjęcia zaczną się w przeciągu kilku następnych tygodni.
W wywiadzie dla The Hollywood Reporter operator Lawrence Sher wypowiedział się na temat swojej pracy nad Black Adam, jak również wyjawił, że w ciągu pięciu lub sześciu tygodni rozpoczną się prace nad sequelem Jokera. Sher dodał, że film będzie kręcony głównie na scenach dźwiękowych w Los Angeles. Wybrano również lokację w Nowym Jorku. W rolę Arthura Flecka ponownie wcieli się Joaquin Phoenix, a u jego boku pojawi się Lady Gaga jako Harley Quinn.
Będzie naprawdę fajnie pasować do tego filmu i stworzy podobny rodzaj magii, jaką wprowadził Joaquin. Kombinacja tej dwójki będzie dokładnie tym, czego oczekujemy, co jest ekscytujące i każdego dnia na planie będziemy dostrzegać tę magię. Mamy nadzieję, że będzie też tam trochę szaleństwa. Lubimy, kiedy jest trochę chaosu.
– powiedział Sher na temat duetu aktorów.
W sierpniu ujawniono, że Joker: Folie a Deux ukaże się 4 października 2024 roku — dokładnie pięć lat po premierze oryginalnego Jokera. Część pierwsza okazała się hitem kasowym, gromadząc ponad miliard dolarów zysków i otrzymując nominację aż w jedenastu kategoriach Oscara (z czego wygrała dwie). Względem tego rozmowy nad kontynuacją trwały już od trzech lat. Podtytuł Folie a Deux odnosi się do stanu chorobowego, gdzie dwie lub więcej osób zaczyna dzielić ze sobą swoje urojenia. Ma to zatem sugerować, że Harley Quinn będzie miała kluczowy wpływ na Jokera (i z wzajemnością).
Lady Gaga wcieli się w Harley Quinn — postać, którą wcześniej grała Margot Robbie (Legion Samobójców, Ptaki Nocy, The Suicide Squad). Pamiętajmy o tym, że Joker w interpretacji Phillipsa nie należy do kanonu DCEU, więc Robbie nadal może powrócić do roli w przyszłości. W niedawnej rozmowie z MTV News aktorka wyraziła podekscytowanie nowym podejściem do sportretowania Harley.
Jestem bardzo szczęśliwa, bo, jak mówiłam od samego początku, chciałabym, żeby Harley Quinn była jedną z tych postaci, tak jak Makbet czy Batman, które przechodzą od wielkiego aktora do wielkiego aktora. To trochę jakby ktoś mógł zrobić własnego Batmana albo Makbeta. Czuję, że w nie tak wielu przypadkach są to postacie kobiece — Królowa Elżbieta I na przykład, którą miałam zaszczyt zagrać. Pomyślałam „Wow! Cate Blanchett grała Elżbietę I. Teraz moja kolej.” To wielki zaszczyt móc zbudować tak mocny fundament, że Harley może być teraz jedną z tych postaci, którą inni aktorzy będą mogli zinterpretować. Poza tym myślę, że (Lady Gaga) stworzy coś niesamowitego.