Site icon Ostatnia Tawerna

Jeremy Irvine zagra Alana Scotta w nadchodzącym „Green Lantern“!

Po animowanej historii Supermana oraz Batmana, HBO Max bierze na warsztat kolejną produkcję z uniwersum DC – Green Lantern. Kilka tygodni temu potwierdzono, że w tytule zagra Finn Wittrock, a teraz znamy kolejne nazwisko. I to nie w byle jakiej roli.

Odkąd tylko ogłoszono powstawanie aktorskiej adaptacji Green Lantern na podstawie komiksów DC, fani snują domysły kto mógłby zagrać w nadchodzącym serialu od HBO Max. Ostatnie plotki wskazywały, że w Alana Scotta – pierwszego bohatera będącego tytułową Zieloną Latarnią, wcieli się Jeremy Irvine, aktor znany z takich produkcji jak Mamma Mia! Here We Go Again czy The Last Full Measure. Teraz można uciąć wszystkie te domysły, ponieważ informacja ta została już potwierdzona. Sam Irvine wstawił na swojego Instagrama wymownego posta:

Jak pisał Irvine, jest on podekscytowany możliwością dołączenia do uniwersum DC i nie może się doczekać pracy na planie.

Jest już kolejnym potwierdzonym członkiem obsady produkcji. Poza nim, wcześniej ogłoszono udział Finna Wittrocka, który zagra Guya Gardnera. Do obsadzenia wciąż pozostają tak ważne role jak Sinestro, Simon Baz czy Jessica Cruz.

Nadchodzący Green Lantern to adaptacja komiksów o tym samym tytule, opowiadająca o członkach Korpusu Zielonych Latarni. To specjalna organizacja, której głównym celem jest stworzenie międzygalaktycznych sił pokojowych. Z tego powodu, jej członkowie dysponują pierścieniami mocy, którym zawdzięczają swoje specjalne właściwości, stanowiące duże ułatwienie w wypełnianiu zadania. Jednym z Zielonych Latarni, choć nienależących oficjalnie do Korpusu, jest Alan Scott. Jest jedną z ważniejszych postaci całej fabuły, a jego historia rozpoczyna się w latach 40. XX wieku.

HBO Max, razem z Warner Bros. oraz DC podzieliło się z fanami oficjalnym opisem produkcji, jednak nadal milczy na temat potencjalnej daty premiery. Prace na planie mają ruszyć latem tego roku.

 

Exit mobile version