Site icon Ostatnia Tawerna

Jedyne miejsce, gdzie jesteśmy bezpieczni – recenzja animacji „O czym marzą zwierzęta”

Źródło: dailymotion.com

Sanktuarium to miejsce, gdzie zwierzęta mogą czuć się bezpiecznie. W tej krainie, znajdującej się w odległym zakątku Ziemi, istnieje Magiczne Drzewo, które regularnie spełnia życzenia mieszkańców. Marzenie oposicy Klary może na zawsze zmienić życie jej bliskich.

Na czym tak naprawdę Ci zależy?

Mieszkańcy Sanktuarium są przyzwyczajeni do pięknej pogody, która umożliwia im spokojną egzystencję. Magiczne Drzewo nie tylko spełnia życzenia, ale też chroni miejsce przed złem świata zewnętrznego. Klara, młoda oposica, marzy o tym, żeby zobaczyć śnieg, a co się z tym łączy – lepić bałwana i walczyć na śnieżki ze swoimi przyjaciółmi. Pomimo ostrzeżeń bohaterka zrywa ostatni liść z Magicznego Drzewa i wypowiada swoje marzenie. Wieloletnia roślina umiera, a z nią – Sanktuarium. Nie, nie jest aż tak dramatycznie. Kraina nie umiera od razu, ale zamarza… w zastraszającym tempie. Tylko Klara, jej siostra Paula i jaszczur Yarra mogą uratować marzenia mieszkańców o przyszłości.

Źródło: imdb.com

Chroń swoją przyszłość

W Sanktuarium żyją gatunki zagrożone wyginięciem. Początkowo nie wiemy, czy na świecie żyje ktoś jeszcze, albowiem każde zerknięcie za horyzont budzi w widzach niepokój. Martwe Magiczne Drzewo zwiastuje rychły koniec świata – przyzwyczajone do ciepła zwierzęta nie przetrwają w zimnym klimacie. Fabuła tej australijskiej propozycji wydaje się sensowna, jednak nie jestem pewna, czy tak odbiera ją widz. A już na pewno nie jestem przekonana, czy najmłodsi odbiorcy zrozumieją sens opowieści. Bajka oznaczona jest jako bez ograniczeń wiekowych, niemniej jednak niektóre jej elementy klasyfikowalibyśmy jako „horrorowate”. Podczas seansu, na którym byłam, wszystkie dzieci opuściły salę, a rodzice – co chyba nikogo nie zaskoczy – razem z nimi.

Źródło: acc.tv

Świat przedstawiony

Wygląd bohaterów budzi wątpliwości. Nie przypominają oni klasycznych disneyowskich postaci, to prawda, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że z ich aparycją jest coś nie tak. Główna bohaterka, oposica Klara, w sumie nie przypomina – wyglądem, ubiorem, zachowaniem – dziewczynki. Wygląd innych postaci to również efekt przepracowania grafika – postaci są jak wyprasowane i mają niewiele wspólnego ze swoimi rzeczywistymi odpowiednikami. Świat, który wykreowali Richard Cussó i Peter Ivan, jest fantastycznie kolorowy i na pewno przekonałby niejednego młodego odbiorcę, gdyby nie wspomniane elementy fabuły.

Na film O czym marzą zwierzęta zapraszamy do sieci kin Cinema City na terenie całego kraju.

Nasza ocena: 5/10

W filmie jest kilka scen, które mogą być zbyt straszne dla najmłodszych widzów. Historia Klary i jej przyjaciół miała potencjał, jednak twórcy nie postarali się na etapie produkcji.

Fabuła: 5/10
Bohaterowie: 4/10
Oprawa wizualna: 5/10
Oprawa dźwiękowa: 6/10
Exit mobile version