Site icon Ostatnia Tawerna

James Cameron ujawnia szczegóły nowych „Avatarów”

Coraz więcej wiadomo o kolejnych częściach twórczości Jamesa Camerona. Fani nie mogą się doczekać, a reżyser zdradza szczegóły. Co nas czeka?

O kolejnej części Avatara mówi się już od dawna. Cały czas były to spekulacje, ale James Cameron potwierdza, że prace ruszyły. Nowy film pojawi się po jedenastu latach. Podczas wywiadu dla Vanity Fair, reżyser opowiedział o sequelu oraz ponownej pracy z Kate Winslet:

Jestem bardzo podekscytowany pracą z Kate. Jest właśnie po kilku dniach próbnych. Zobaczyła jak wygląda świat, który stworzyliśmy i praca z nami. Jest również bardzo podekscytowana. Zagra postać, która jest częścią Morskich Ludzi – społeczności rafy. Zażądała samodzielnego wykonania scen w wodzie. Powiedziałem, że nie ma problemu, ale będziemy musieli ją nauczyć swobodnego nurkowania.

Cameron ujawnił kilka informacji na temat niedawno nakręconej sceny. Brali w niej udział dziecięcy aktorzy z jednoczesnym wykorzystaniem podwodnych symulacji:

Inni aktorzy muszą wstrzymywać oddech na trzy – cztery minuty. Wykonujemy już podwodne przechwytywanie. W tamtym tygodniu kręciliśmy scene, w której brało udział sześciu nastolatków.  Cóż, właściwie to z pięciu i jeden, siedmioletni aktor.  Musieli wstrzymywać oddech przez parę minut i jednocześnie grać. Jest to scena z podwodnym dialogiem, ponieważ wykorzystują język migowy do porozumiewania się.

Reżyser wspomniał również, o wartym zaznaczenia, powodzie opóźnienia filmu:

Nie nazwałbym tego opóźnieniem. Był to optymizm na wyrost, że będziemy mogli zacząć kręcić, przed skończeniem scenariusza. Jeśli jednak nie ma scenariusza, to nie ma tak naprawdę nic, prawda? Skończenie go zajęło cztery lata. Moim zdaniem robimy wszystko bardzo dobrze, ponieważ cały czas opracowaliśmy system, sieć rurociągów i całą resztę. Nie marnowaliśmy czasu. Poświęciliśmy go na rozwój technologii oraz projektowanie. Kiedy więc scenariusz został skończony, mieliśmy wszystkie projekty. Każdą postać, stworzenie oraz ustawienie.

James Cameron wypowiedział się również odnośnie czwartego i piątego filmu, który planuje. Stwierdził, że ciągłość jest najważniejsza, ale nie trzeba będzie wracać do drugiej czy trzeciej części żeby je zrozumieć:

Spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli Avatar dwa i trzy nie zarobi wystarczającej ilości pieniędzy, nie będzie czwartego oraz piątego. Są to całkowicie hermetycznie zamknięte historie same w sobie. Całość opiera się na narracji z pięciu filmów, ale każdy z nich jest samodzielny i w pełni uformowany. W odróżnieniu, od powiedzmy trylogii Władcy Pierścieniu, gdzie wszystko jest uporządkowane i trzeba oglądać dokładnie. U nas nie będzie stwierdzenia typu: O kurde, wrócę za rok jak przypomnę sobie resztę.

Do najnowszej wersji dołączą same znakomitości, które można było widzieć w oryginale:  Sam Worthington, Zoe Saldana, Joel David Moore, Stephen Lang, Matt Gerald oraz Sigourney Weaver. Cliff Curtis i Oona Chaplin dołączą do obsady. Stephen Lang pojawi się jako pułkownik Miles Quaritch, we wszystkich czterech częściach i będzie główny złoczyńcą serii. 25 września 2017 roku oficjalnie rozpoczęto kręcenie drugiej i trzeciej części Avatara

20th Century Fox i Lightstorm Entertainment ogłosiły datę wydania czterech sequeli Avatara. Dwójka pojawi się w kinach 18 grudnia 2020 roku, 17 grudnia 2021 roku Avatar trzy. Rozpocznie się filmowanie kolejnych części, które zostaną wydane 20 grudnia 2024 roku i 19 grudnia 2025 roku.

Wydany w 2009 roku, pierwszy Avatar pozostaje najbardziej kasowym filmem na świecie, który zarobił ponad 2,7 miliarda dolarów. Titanic był wcześniejszym rekordzistą z sumą 2,186 miliarda dolarów na całym świecie.

Exit mobile version