Gwiazda m.in. „Indiany Jonesa” i „Gwiezdnych Wojen” może pojawić się w uniwersum Marvela. Aktor zagrałby postać, która już pojawiła się w kilku filmach.
Według najnowszych doniesień Ford miałby wcielić się w Thadeusa „Thunderbolta” Rossa. Zastąpiłby w tej roli Williama Hurta, który zmarł w marcu tego roku. Jako pierwszy o wszystkim poinformował Jeff Sneider w trakcie podcastu Hot Mic. Informację później potwierdził też serwis Slashfilm.
Kiedy możemy spodziewać się debiutu Harrisona Forda w MCU? Otóż jeśli te wieści się potwierdzą, to zobaczymy go w Captain America: New World Order, który ma trafić do kin w 2024 roku. Później ma on się też pojawić w Thunderbolts. Początkowo planowano ogłosić jego dołączenie do filmowego uniwersum Marvela podczas tegorocznego D23. Przeciwna temu była szefowa Lucasfilm – Kathleen Kennedy – której zależało by jak najwięcej uwagi poświęcono nowej odsłonie przygód Indiany Jonesa.
William Hurt po raz pierwszy zagrał Rossa w The Incredible Hulk z 2008 roku. Później po długiej przerwie powrócił do roli w Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów po czym zobaczyć go mogliśmy jeszcze w trzech produkcjach Marvela – Avengers: Wojna bez granic, Avengers: Koniec gry (krótki epizod) oraz Czarnej Wdowie. Niestety po dziesięciu latach aktor przegrał walkę z rakiem.