Temat kontynuacji animowanej produkcji o byłej partnerce Jokera w ostatnich tygodniach był wielokrotnie poruszany przez fanów. Brak wieści o serialu podczas obu eventów DC FanDome tylko zwiększał rozczarowanie. Teraz jednak widzowie mogą odetchnąć z ulgą.
Wieść o tym, że powstanie trzeci sezon Harley Quinn dość niespodziewanie pojawiła się w piątek. Towarzyszyła ona większej nowinie o przeniesieniu produkcji tworzonych z myślą o platformie DC Universe na HBO MAX. W dodatku informacja ta była zaskoczeniem nie tylko dla fanów, ale również showrunnerów – Patricka Schumackera i Justina Halperna. W wywiadzie panowie przyznali, że sami dowiedzieli się o tym raptem dwa dni przed oficjalnym ogłoszeniem.
W rozmowie z ComicBook.com Schumacker i Halpern opowiedzieli o wyzwaniach jakie stoją teraz przed nimi w związku z przedłużeniem Harley Quinn. Praktycznie od zaraz muszą ruszyć do pracy nad scenariuszem. Konieczne będzie uzupełnienie zespołu scenarzystów, ale część ekipy wcześniej pracująca nad serialem będzie dostępna. Twórcy wspomnieli też o konieczności dobrania nowych członków obsady. Jednocześnie zapewnili, że odtwórcy głównych ról powrócą z Kaley Cuoco na czele jako tytułową Harley.
Do tej pory wyemitowane zostały dwa pierwsze sezony produkcji. Drugi był szczególnie przełomowy gdyż skupiał się na relacji tytułowej bohaterki z Poison Ivy. Na razie nie wiadomo kiedy można spodziewać się trzeciej serii Harley Quinn. Prawdopodobnie nie będzie to wcześniej niż pod koniec 2021 roku.