Producent The Walking Dead wyjawił ostatnio, jaki ma pomysł na jeden z planowanych przez stację AMC spin-offów serii o żywych trupach. Chciałby przenieść akcję w rejony, gdzie panuje prawdziwa, śnieżna zima.
Producent, charakteryzator i okazjonalnie scenarzysta produkcji o apokalipsie zombie udzielił niedawno wywiadu portalowi FANDOM. Mówił tam o swoim pomyśle na nowy kierunek, w który mogłaby pójść historia:
To, co wypada świetnie w komiksie, to pokazanie działania zimnej pogody i zimy. napisałem nawet kilka krótkich epizodów do sieci, w których pojawiała się zamarznięta horda zombie. Mamy nadzieję – ja mam nadzieję – że historia z zimową aurą w tle przeniosłaby nas w zupełnie inne miejsce. Bo zamarznięte zombie to zajebista sprawa. Przynajmniej do momentu, w którym odtają, bo wtedy masz przechlapane. Ponieważ zamarznięte zombie mogą odtajać i nie wpłynęło by to na nie.
The Walking Dead od wielu lat jest sztandarową produkcją AMC i najwyraźniej nawet dramatyczne spadki oglądalności ostatnich sezonów (ósmy sezon był rekordowy pod tym względem) nie przekonują władz stacji, że może czas zakończyć historię. Dlatego, poza spin-offem Fear the Walking Dead z 2015 roku, mówi się o dodatkowych serialach, które mogą przenieść akcję poza Amerykę. Czy tu w grę może właśnie wchodzić szalony pomysł Grega Nicotero?
Kilka miesięcy temu The Walking Dead otrzymał zamówienie na 9 sezon, a nowym showrunnerem została Angela Kang, która od 2011 roku pracowała jako scenarzystka przy tej produkcji. Zastąpiła ona na tym stanowisku Scotta Gimple, który będzie sprawował pieczę nad każdym tytułem opartym na pomyśle i komiksach Roberta Kirkmana.