Pierwsze wzmianki o planowanym rozszerzeniu do jedynki pojawiły się w roku 2001 na niemieckojęzycznym forum „World of Gothic”, niemal natychmiast po premierze Gothic’a. Wartym zauważenia jest fakt, że już wtedy deweloperzy dawali szansę na wypowiedzenie się graczom, co im się podobało, a co nie przypadło do gustu i powinno zostać zmodyfikowane. Odzew był natychmiastowy i wręcz monumentalny, gdyż twórcy dostali w swoje ręce lekturę na ładnych kilka godzin.
Co w takim razie poszło nie tak, że do dziś dzień nie doczekaliśmy się owego dodatku? Baa, większość z nas nawet o nim nie słyszała. Otóż spółka Phenomedia Publishing GMBH, będąca współwłaścicielem studia Piranha Bytes, związała się umową z JoWood na globalną dystrybucję gier. W ten sposób plan rozszerzenia poszedł w odstawkę, a znacznie korzystniejszym wydawało się być stworzenie kolejnej części. Nic więc dziwnego, że prawdopodobnie do wielu, taka informacja nigdy nie dotarła.
Zapytacie, jak to się stało, że teraz tak nagle sobie o tym przypomniano? Otóż całą sytuację podgrzały wydarzenia z września 2016 roku, kiedy to na „Rosyjskim forum World of Players RU” nastąpił pewien „przeciek” informacji związanych bezpośrednio z samym dodatkiem. Właściciel portalu, posługujący się ksywką Magot, udostępnił wszystkim screeny oraz kilka informacji, jakoby pochodziły one z „widmowego”, że tak to nazwę, dodatku. Co wydaję się być jeszcze bardziej niewiarygodne, twierdził (Magot), iż znajduje się on w posiadaniu omawianego rozszerzenia. Wszelkie spekulacje podważające wiarygodność tych materiałów, potwierdziła sama Piranha Bytes, jednocześnie informując, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte, jeśli zawartość rozszerzenia zostanie udostępniona publicznie. Sam wątek zniknął błyskawicznie, a wszelkie próby wyciągnięcia jakikolwiek informacji od Magota, spełzały na niczym.
Jednak nie od dziś wiadome jest, że w internecie nic nie ginie. Zrzuty obrazu krążą teraz po sieci, a z nich możemy wychwycić masę interesujących szczegółów, tych mniejszych, jak i większych. W oczy rzucają się pancerze gwardii królewskiej, łowców demonów, jak również strój jegomościa, dziwnie przypominającego inkwizycję. Dla niedowiarków dopowiem jeszcze, że te same zbroje możemy znaleźć w oficjalnym artbook’u The art of Gothic 3. Wydanym przez? Oczywiście, że przez Piranie.
I to jest wszystko, co wam tutaj udostępnimy. Dlaczego tylko to? Ponieważ po resztę informacji odsyłamy Was do chłopaków, odpowiedzialnych za fanowski projekt Gothic: Dzieje Khorinis, o którym nie tak dawno temu wspominaliśmy. To właśnie oni dokopali się to tych informacji i jeśli jesteście ciekawi czego Wam nie powiedziałem, to zapraszam do ich materiału wideo – wierzcie mi, WARTO.