Site icon Ostatnia Tawerna

„Głęboki las”, „Tajemny dwór” i „Bezkresna Odyseja” – recenzja gier karcianych

Głęboki lasTajemny dwór i Bezkresna Odyseja od wydawnictwa Albi to trzy propozycje umożliwiające stworzenie niebanalnych historii za pomocą myrioram (ich tradycja sięga XIX wieku!). Każda pozycja zawiera 20 kart z ilustracjami, instrukcję oraz przepiękne opakowanie. Podstawowy wariant (dokładanie kart i opowiadanie) można rozegrać od 2 osób wzwyż.

Głęboki las

Za ilustracje do Głębokiego lasu odpowiada Brytyjczyk Rohan Daniel Eason znany z zamiłowania do czarno-białej estetyki. Taki też jest jego las w opisywanej pozycji. Myrioramy budzą grozę (karta Kostuchy, Ducha na cmentarzu), intrygują (Śpiąca Królewna), w powietrzu wyczuwalna jest mgła tajemnicy (Antyczne ruiny). Tytuł można rozegrać na kilka sposobów – nasza czwórka zdecydowała się na wariant Gierki słowne. Potasowane karty rozdałam po równo każdemu z moich przyjaciół. Następnie na osobnych kartkach zapisywaliśmy słowa w liczbie równej przydzielonym rysunkom. Musiały one zostać później użyte w tworzonej przez nas narracji. Korzystając z zapisanych słownych zasobów przekazywanych sobie wzajemnie (lub losowanych), snuliśmy historię.


Tajemny dwór

Ilustracje do Tajemnego dworu, mocno nawiązujące do estetyki lat 20 XX wieku, to zasługa Lucille Clerc, uznanej francuskiej rysowniczki. Artystka tworzyła projekty dla m.in. The V&A Museum, Fortnum & Mason, L’Obs czy Farrow Ball. Tę pozycję rozegraliśmy podobnie jak Głęboki las, decydując się na wariant Gierki słowne. Warto zaznaczyć, że w tym przypadku  można m.in. wybrać rozgrywkę w wersji Morderstwo. Polega ona na tym, że na środek stołu kładzie się kartę ze zwłokami (Martwy mężczyzna), a pozostałe karty rozdaje się graczom. Na podstawie tego przydziału tworzona jest najbardziej spójna/przerażająca/zakręcona historia kończąca się mordem w eleganckiej posiadłości. Ta opowieść, która zbierze najwięcej głosów, wygrywa.

Bezkresna Odyseja

Świat skrzydlatych koni i mściwych bóstw wykreowała Sarah Young. Brytyjka, którą mocno inspiruje świat greckich mitów, stworzyła ilustracje m.in. do książki The Little History of Literature Johna Sutherlanda, a jej rysunki publikowane były w amerykańskim dzienniku The New York Times. W tym przypadku zdecydowaliśmy się na rozgrywkę Niezliczone historie. Każdy z nas otrzymał jednakową liczbę kart i na ich podstawie utkał swoją historię. Urozmaiciliśmy nasze narracje – przeciwnik decydował m.in. o tym, która karta ma zostać użyta w nich jako pierwsza. Inne warianty tej gry to m.in. Gierki słowne, Story bingo oraz Nieprzewidziane konsekwencje. W przypadku ostatniego wariantu wybrane karty zmieniają przebieg rozgrywki. Jej czas wynosi ok 10-25 minut.

Nasza ocena: 8,7/10

Ilustracje są bardzo dopracowane, karty pięknie stykają się ze sobą w każdej możliwej konfiguracji. Mnogość wariantów zabawy pobudza kreatywność. Grę docenią przede wszystkim esteci/tki oraz miłośnicy/czki tworzenia klimatycznych narracji. 

Grywalność: 8/10
Jakość wykonania: 10/10
Regrywalność: 9/10
Exit mobile version