Netflix poszerza swoją ofertę związaną z Wiedźminem o nowy film zatytułowany The Witcher: Sirens of the Deep. Produkcja pojawi się na wspomnianej platformie streamingowej już w przyszłym roku.
W nowym filmie o Wiedźminie, ogłoszonym przez Netflix, zobaczymy samego Geralta z Rivii. Będzie to adaptacja historii Trochę poświęcenia autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. The Witcher: Sirens of the Deep ukaże się pod koniec 2024 roku, a kilku znanych aktorów głosowych z serialu Witcher, ponownie wcieli się w swoje role. Będę to m.in. Joey Batey i Anya Chalotra, którzy dubbingować będą odpowiednio Jaskra i Yennefer. Białemu Wilkowi głosu użyczy Doug Cockle, aktor, który wcielał się w tego bohatera w angielskiej wersji gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy produkcja doczeka się polskiej wersji językowej.
Wraz z ogłoszeniem Netflix wypuścił także pierwszy zwiastun animacji. Za jego produkcję odpowiada Studio Mir, które ma na swoim koncie takie produkcje jak Legenda Korry, My Adventures with Superman, Dota: Dragon’s Blood, Kipo i Dziwozwierze czy Mortal Kombat Legends: Scorpion’s Revenge. To także oni stworzyli film Wiedźmin: Zmora Wilka.
A tak prezentuje się oficjalny opis produkcji:
Geralt z Rivii zostaje wynajęty do zbadania serii ataków w nadmorskiej wiosce i zostaje wciągnięty w wielowiekowy konflikt między ludźmi a syrenami. Musi liczyć na przyjaciół – starych i nowych. Tylko dzięki temu rozwiąże zagadkę, zanim działania wojenne między obydwoma królestwami przerodzą się w wojnę totalną.