Andrzej Sapkowski nie kłamał. Pracował nad nową książką ze świata Wiedźmina i właśnie te pracę zakończył. A dodatkowo poinformował o tym w swoim niepowtarzalnym stylu.
Kiedy w sierpniu 2023 roku na ukraińskim kanale youtubowym fanstatic talk(s) rozpoczynało się spotkanie z Andrzejem Sapkowskim nikt nie podejrzewał jak wielkie konsekwencje będzie miało to wydarzenie. Otóż autor opowiadań i powieści o wiedźminie zapowiedział, że pisze nową książkę z tego uwielbianego przez fanów uniwersum. W materiale video od 1:13:44
„W zasadzie to nigdy takich rzeczy nie mówię, dlatego że ze mną nigdy nie wiadomo, może coś zrobię, może nie zrobię… do tej pory jak mówiłem, że coś napiszę, a potem nie napisałem, to ludzie mieli pretensje tak jakbym ich oszukał, że skłamałem, nieprawda. Dlatego niechętnie mówię o tym, co robię, zanim nie skończę tego robić. Bo dopóki nie skończyłem, to uważam, że tego nie ma. No ale ponieważ dla Ukraińców to ja zawsze robię wyjątki, więc teraz też zrobię. Tak, pracuję nad nową książką o wiedźminie, dosyć pilnie. Nie wiem, ile to potrwa jeszcze, może rok, nie dłużej. Nowa książka o wiedźminie się robi, jeszcze rok i będzie!”
No i się zaczęło. Fala spekulacji przetoczyła się przez Internet. W Wiedniu podczas tamtejszego Comic Conu sam autor dolał oliwy do ognia. Stwierdził bowiem, że najbardziej prawdopodobną datą premiery nowego Wiedźmina będą Święta Bożego Narodzenia w 2024 roku. Na tym samym evencie powiedział także dlaczego zdecydował się wrócić do pisania:
„Zrobili serial na podstawie jednego opowiadania. Zmusili mnie, żebym kontynuował. Nie narzekam. Dzięki temu mam teraz pieniądze na czynsz”
Fani domyślili się, że Sapkowskiemu chodziło o serial animowany The Witcher: Sirens of the Deep robiony przez Netfliksa. Jednak czy miałoby to oznaczać, że książka będzie bardziej rozwiniętą formą opowiadania Trochę poświęcenia? O fabule niestety nie wiemy nic. Natomiast w tym miejscu warto przypomnieć co Sapkowski mówił o kontynuowaniu historii Geralta z Rivii:
„Historia jest zakończona, saga dobiegła końca, więc jeśli przypadkiem napiszę coś w uniwersum Wiedźmina, a mam taki zamiar, to prawdopodobnie będzie to coś w rodzaju prequela lub sidequela. Nie kontynuacja”
Mijały kolejne tygodnie i miesiące i nie otrzymywaliśmy żadnych nowych informacji od Andrzeja Sapkowskiego. Mogło to oznaczać dwie rzeczy, albo autor był skupiony na dokończeniu książki i nie chciał się rozpraszać, albo nie miał do przekazania żadnych nowych informacji co do postępu prac. Na szczęście dla fanów prawdziwą okazała się ta pierwsza hipoteza. Jak grom z jasnego nieba w najmniej spodziewany miejscu w Internecie pojawiła się bowiem ciekawa informacja. Na stronie Instagramowie francuzkiego czasopisma fantasy chimeres.revue w krótkim filmiku promującym wywiad z Sapkowskim. Sam pisarz mówi na nim po angielsku, że ukończył książkę i zajęło mu to około dwóch lat.
Sposób ogłoszenia tak wielkiej wiadomości jest odrobinę dziwny, ale Andrzej Sapkowski słynie ze swojego specyficznego podejścia do mediów społecznościowych i Internetu jako takiego. Chimeres to świeży projekt francuskich fanów fantastyki. To pismo, które powstało dzięki prywatnej zbiórce. Jak widać Francuzi zaczynają z wysokiego C o czym świadczy opis pod instagramowym filmikiem:
„Uwaga! Wyłączność globalnej skali tylko na Chimères!
W ten weekend Victor Battaggion oraz Justine Breton mieli okazję spotkać się z Andrzejem Sapkowskim w Rotterdamie w celu przeprowadzenia wyjątkowego wywiadu. A tutaj próbka! Jego najnowsza książka jest GO-TO-WA!
Wszystkie rewelacje znajdziecie na łamach pierwszego numeru Chimères wraz z pełną dokumentacją dotyczącą uniwersum Wiedźmina, niezbędnika dla wszystkich fanek i fanów – w kioskach już tej jesieni! Nie zapomnijcie nas zaobserwować, by nie przegapić żadnego z ogłoszeń!”
Informację, o tym, że nowa książka o Wiedźminie jest gotowa potwierdziła także agentka Sapkowskiego Patricia Pasqualini.