Już dzisiaj, czyli 12 września swoją premierę ma Niewolnica elfów autorstwa Justyny Komudy (J. K. Komuda), czyli trzeci tom popularnej wśród miłośników fantastyki sagi Córa Lasu.
To porywająca historia o dziewczynie, która trafiła do magicznego świata elfów. To też opowieść o woli przetrwania, walce z niesprawiedliwością i nieoczywistej przyjaźni pokonującej rasowe podziały. Książka wydana nakładem Wydawnictwa Czarownego, będzie dostępna w sprzedaży w największych księgarniach w Polsce.
Niewolnica elfów to kontynuacja historii w której główną rolę grają długowieczne elfy, intrygi, magiczne lasy i pierwotne rytuały. To książka napisana z perspektywy Apopi, zwyczajnej kobiety, która w brutalny sposób została uprowadzona do obcego świata. Po tym wydarzeniu, bohaterka musi się odnaleźć w społeczności podzielonej kastowo – dyskryminującej ludzką rasę. Elfia wspólnota toczy swoje życie wokół tradycji i cyklicznych rytuałów, zupełnie obcych i nieznanych dla dziewczyny pochodzącej z naszego świata.
Według czytelników sagi Córa Lasu najlepsze w tej powieści są nieszablonowe postaci, których nie da się jednoznacznie określić, jako dobre czy złe. Odbiorcy doceniają również wykreowany świat, którego zapachy i dźwięki wyciekają wręcz ze stronic książki – wabiąc tajemniczym czarem długowiecznego lasu. A ci, którzy czytają między słowami zachwycają się antropologicznymi smaczkami rozmieszczonymi w całej sadze. Bo saga Córa Lasu, to w dużej mierze też i historia o poznawaniu obcej kultury, braku poczucia przynależności i ciężkiej drodze do asymilacji, jako osoba “z zewnątrz”. Pod płaszczem baśniowej opowieści kryje się bowiem wiele prawd o pokonywaniu trudności w życiu.
Sama autorka powiedziała:
Ten tom jest dla mnie wyjątkowo ważny. Wysyłam w nim naszą Apopi w podróż, która zaczyna się niewinnie, a przemienia się w szereg ciężkich doświadczeń, hartujących jej charakter. Bohaterka musi zawalczyć o swoje przetrwanie i dojrzeć. Jest to dla mnie o tyle ważne, ponieważ mam wrażenie, że i ja zmieniałam się razem z nią – jako autorka. W moich książkach czytelnik zawsze znajdywał sporą dawkę humoru. Co jednak, gdy życie daje w kość, a bieg historii nabiera poważniejszych tonów? Myślę, że w Niewolnicy elfów udało mi się w autentyczny sposób przedstawić trudne i drastyczne sceny, a jednocześnie pokazać, że nawet w najgorszych chwilach w życiu jest miejsce na śmiech.
Książka, wydana w Wydawnictwie Czarownym, jest już dostępna w sprzedaży w największych polskich księgarniach stacjonarnych i internetowych oraz w formie ebooka na wszystkich największych platformach. A my mamy przyjemność jej patronować. Więcej o książce tutaj.
