Famke Janssen przez wiele lat wcielała się w Jean Grey. Następnie została zmieniona przez Sophie Turner, która zagrała młodszą wersję tej bohaterki. Ale Janssen nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
W wywiadzie udzielonym dla Comic Book aktorka wyznała, że ma wyłącznie miłe wspomnienia dotyczące swojej roli.
To było niesamowite. Nie sądzę, aby wtedy ktoś z nas przewidział, że te filmy okażą się takim sukcesem i zyskają tak dużą popularność, żyjąc przez ponad 15 kolejnych lat.
Janssen uważa, że chociaż jej czas w tej serii dobiegł końca, to gdyby zaszła taka potrzeba, z chęcią powróciłaby do swojej roli.
Myślę, że to już za nami, ale tak czy inaczej wspaniale było móc w tym uczestniczyć przez tyle lat. Dla mnie to była ogromna przyjemność – nie tylko wcielać się w postać ze świetnych komiksów, ale także pracować w towarzystwie całej utalentowanej ekipy. To wspaniałe doświadczenie, za które jestem bardzo wdzięczna. Jean to część mnie. I gdyby tylko ktoś poprosił mnie, bym zagrała ją ponownie, na pewno bym wróciła.
Oczywiście Jean Grey zobaczymy w nadchodzącym filmie X-Men: Dark Phoenix, który zadebiutuje 2 listopada 2018 roku. W postać wcieli się wspomniana Sophie Turner.
Źródło: screenrant.com