Kinowe Uniwersum Marvela rośnie w siłę, a wraz z tym pojawia się coraz więcej informacji na temat przyszłych planów na kolejne lata. Tym razem to Evangeline Lilly (Hope van Dyne/Wasp) zdradziła nieco szczegółów dotyczących MCU i Ant-Man and the Wasp.
W rozmowie z Vanity Fair, aktorka została zapytana o wypowiedź Boba Igera, dyrektora Disneya, dotyczącą rozszerzenia MCU na nowe obszary. Odpowiadając, Lilly zdaje się ujawniać spory szczegół na temat fabuły Ant-Mana and The Wasp i co to może oznaczać dla przyszłości MCU.
Kiedy usłyszałam o Infinity War i kierunku, w jakim to wszystko zmierza, poczułam pewne deja vu związane z serialem Lost. Zbliżamy się do czwartego sezonu, gdzie wszystko ma się zmienić i można powiedzieć, że stracicie pewny grunt w historii. I [Ant-Man and the Wasp] oczywiście odegra w tym istotną rolę.
Te postacie są ekspertami w dziedzinie kwantowej. W Ant-Man and the Wasp próbują wszystkiego, co w ich mocy, aby bezpiecznie wejść do królestwa kwantowego i powrócić z niego, ponieważ mają dowody z pierwszego filmu, gdzie Scott Lang był w stanie to zrobić. Jeśli on mógł to zrobić, dlaczego my nie możemy? Jeśli uda nam się osiągnąć ten sukces w Ant-Man and the Wasp, to otworzy to cały nowy wielowiersz, w który wejdziemy i będziemy się bawić. Nie jestem twórcą historii, więc nie mogę wam powiedzieć, co zamierzają z tym zrobić. Ale zdecydowanie widzę w tym potencjał.
Ant-Man i the Wasp zadebiutuje 3 sierpnia 2018 roku.