Dzieci i rodzice wygrywają razem! – recenzja gry „Na barana”

Nosimy kogoś na plecach lub na karku, kiedy chcemy sprawić mu przyjemność! W propozycji Egmontu – Na barana – rodzice (pionki w kolorach żółtym i niebieskim) również wezmą swoje dzieci (w kolorach różowym i niebieskim) na barana, aby sięgnąć po konkretne przedmioty, które zawisły na drzewie. Zagrajcie w tę super grę ze swoimi pociechami!

Kolorowe pudełko

W średniej wielkości pudełku znajdziemy planszę, drzewo składające się z dwóch części, cztery drewniane pionki – rodzinę Grywalskich (2 rodziców i 2 dzieci), tarczę losującą ze strzałką, słońce, 4 żetony przedmiotów, a także elementy do rozszerzenia i do dodatkowych wariantów gry (8 żetonów małych zwierząt i żetony dużych zwierząt). Wszystkie elementy zostały przygotowane z największą starannością i na pewno spodobają się najmłodszym. Zakładając, że jest to gra dla bardzo małych dzieci (3+), należy uważać, żeby nasi podopieczni nie połknęli żadnego z elementów.

Na barana jest super grą, ponieważ możemy samodzielnie zwiększać trudność, czyniąc rozgrywkę jeszcze bardziej ekscytującą. Mamy do wyboru prosty wariant dla młodszych i rozszerzenie gry – ogród zwierzątek – dla starszych dzieci. Najkrótsza rozgrywka trwa zaledwie 15 minut!

Rodzinna współpraca

W grze nie występuje rywalizacja między graczami, ponieważ wszyscy uczestnicy (od 1 do 6 graczy) mają wspólny cel – przesuwając pionki między częściami ogrodu, zbierają zabawki. Jeśli dotkną jakiejś rzeczy, biorą ją w posiadanie (od tej chwili należy ona do rodziny Grywalskich).

W trakcie zabawy uczestnicy kręcą strzałką na tarczy losującej (musi ona wykonać przynajmniej jeden obrót), co może nieco zmienić ustawienie słońca i uniemożliwić zebranie pewnych rzeczy. Jak można zgadywać, Na barana to wyjątkowa propozycja, której mechanika pozwoli rozwijać wiele umiejętności, m.in. strategicznego myślenia, zapamiętywania, storytellingu czy dedukcji. Rodzice omawiają z dziećmi sytuację na planszy, a następnie rodzina wspólnie podejmuje decyzję, co w danej sytuacji zrobić. Należy sobie wzajemnie pomagać i uczyć najmłodszych współpracy, logicznego myślenia i radzenia sobie z emocjami.

Kreatywny pomysł

Autorami gry są niderlandzcy wydawcy i twórcy gier – Steven Michiel Rijsdijk i Anne Mijke van Harten. Na barana wpisuje się w serię gier dziecięcych (dla dzieci powyżej trzeciego roku życia), które wydawane są przez Egmont pod zbiorczą nazwą Rodzinka wygrywa. Dotychczas ukazały się: Kotek Psotek, Mali Detektywi, Wyprawa do babci oraz Park Dinozaurów.

Gry z serii Rodzinka wygrywa oswajają najmłodszych z graniem, przestrzeganiem reguł, emocjami związanymi z sukcesem i porażką. Nie występuje w nich rywalizacja między graczami, co oznacza, że opiekunowie nie muszą sztucznie oddawać podopiecznym zwycięstwa. Na barana to gra kooperacyjna, oparta na współpracy, która na pewno spodoba się zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom – niezależnie od końcowego wyniku.