YouTube udostępnił ostatnio pierwszy sezon Impulse. Sequel filmu Jumper przeniósł ponownie Douga Limana do tematyki teleportacji i światowego spisku.
Serial różni się od pierwowzoru, który pojawił się w 2008 roku. Nowa odsłona skupia się bardziej na nastoletnich dramatach, wątku kryminalnym. Jest opowieścią o przetrwaniu. Nadal jest to świat pełen teleportujących się osób, w którym istnieje grupa próbująca ich zniszczyć, ale seria jest znacznie bardziej ugruntowana niż to, co było widziane w poprzednim filmie Limana.
Innymi słowy, Impulse zamierza rozszerzyć niektóre pomysły, które pojawiły się w Jumper, a jednocześnie chce żeby był to wciągający dramat. Limana do projektu przyciągnęła możliwość zgłębienia problemów postaci, przy jednoczesnym dostarczaniu wysokiej jakości doświadczeń z dziedziny science fiction. W wywiadzie dla Screen Rant, Liman omówił, co przyciągnęło go do świata telewizji streamingowej, i jak długo trwało opowiadanie historii. Cieszył się na możliwości dostarczenia w Impulse tego, czego nie udało mu się w Jumper. Dla filmowca najważniejsza była historia, teleportacja była na drugim:
Interesują mnie opowieści o wielkich ideach, które dzieją się w rzeczywistym świecie i dla prawdziwych ludzi. Wracając do Bourne Identity, kiedy zacząłem robić dzieła high-concept, w pewnym momencie filmy akcji były jak produkcje porno, w których sekwencje akcji połączono z podstawowym dialogiem. Jeśli zrobiłbyś film z tego dialogu, byłby on nie do oglądania. Kiedy zabierzesz akcję z Bourne Identity, to nadal byłaby to dobra historia. Chciałem coś zrobić z Impulse, gdzie nawet jeśli nie byłoby teleportacji, wciąż jest to fascynująca historia w zamkniętym świecie. Czuję, że nie żyłem tą tematyką, kiedy powstawał Jumper. Wierzę, że długa i nowa forma telewizji pozwala mi badać to, czego nie mogłem zdziałać w filmie oraz zrobić coś, co jest o wiele bardziej charakterystyczne oraz popycha w różnych kierunkach, których się nie spodziewałem. I to jest coś, czego w filmie nie zawsze można zrobić, ale w serialu telewizyjnym już tak.
Zobacz również: „Impulse” – serial bazujący na serii książek „Jumper” z pełnym zwiastunem!
Częścią tego, co Liman chce odkryć z pierwszym sezonem Impulse, jest reakcja innych postaci na wyjątkowe moce, które rozwija bohaterka serialu – Henry (Maddie Hasson):
Dla mnie jest zawsze bardzo interesujące, że ludzi nie obchodzą teleportacyjne zdolności Henry. To sprawia, że jest to coś więcej niż teleportacja.
Pojawia się pytanie o plany po pierwszym sezonie i dokąd mogłaby zmierzać historia Henry Cole. Liman jest zainteresowany poszerzeniem wątku poza senne miasteczko stanu Nowy Jork. Powiedział także, że dowiem się kim jest ojciec Henry:
Jedną z rzeczy, której pragniemy, jest zacząć tworzyć większy świat. Będziemy nagrywać na większej płaszczyźnie, niż w pierwszym sezonie. Dlatego chciałem poszerzyć te kwestie i podarować wskazówki odnośnie ojca głównej bohaterki. Wiesz, że Henry ma poważne problemy rodzinne, a one będą się pogarszać. Szczególnie, kiedy wprowadzimy jej ojca w drugim sezonie.