Dwanaście lat temu nikt nie podejrzewał, że mroczny serial o łowcach potworów i paleniu zwłok w grobach stanie się popularny. A jednak! Czekając na trzynasty sezon, niektórzy na pewno pytają: czy to kiedyś się skończy?
Okazuje się – wedle słów szefa stacji CW Marka Pedowitza – że nic nie zagrozi pozycji Supernatural, poza dramatycznie obniżoną oglądalnością albo rezygnacją jednego z głównych aktorów. Tym samym położył on do grobu plotkę, jakoby serial miał zakończyć się na 300 odcinkach. Dla tych, którzy lubią seriale z jasno określonym zakończeniem, to raczej nie jest pocieszająca wiadomość. Dla wiernych fanów, a właściwie fanek, chyba nie mogło być lepszej wiadomości.
Od kilku lat widownia serialu utrzymuje się na poziomie 2 milionów widzów na odcinek, a aktorzy wydają się być zadowoleni ze swojej sytuacji zawodowej. Do tego stacja już pracuje nad spin offem o znanych już widowni bohaterkach.
Trudno jednak przewidzieć, jakie zagrożenie może jeszcze spotkać Winchesterów i Castiela – bo, że anioł powróci do serialu, łatwo było się domyślić. W końcu pokonali już raz Lucyfera, a teraz chyba będą musieli ponownie, spotkali Boga, a nawet zabili samą Śmierć. Co jeszcze im pozostało?
Źródło: Screenrant