Site icon Ostatnia Tawerna

„Diablo Immortal” to nowa odsłona kultowego cyklu

Zło powraca do Sanktuarium. Z jednej strony kusi świetną grafiką, z drugiej fani chyba nie są zadowoleni platforma docelową.

Od lat pojawiają się spekulacje na temat nowego dodatku do Diablo 3 lub zapowiedzi zupełnie nowej gry z serii. W ostatnim czasie plotki te przybrały na sile i twierdzono, że na tegorocznym Blizzconie firma ujawni nowy tytuł w uniwersum. W istocie tak się stało, jednak nie wszyscy, a zwłaszcza zagorzali fani są z tego faktu zadowoleni.

Blizzard Entertainment nie ogłosił bowiem upragnionej przez wielu odsłony z numerkiem „4″, a Diablo Immortal, czyli sieciowe MMO przeznaczone wyłącznie na urządzenia mobilne. Fabularnie, gra ma pełnić funkcję pomiędzy wydarzeniami z Diablo II: Pan zniszczenia, a Diablo III.  Oprawa wizualna wydaje się być rozwinięciem konceptu z trzeciej części. Nadal więc twórcy stawiają na kreskówkowy styl. Trailer zdradza także, że masakrowanie potworów nie będzie tak brutalne jak dotychczas, aby zmieścić się w kategorii wiekowej PEGI 12. Należy pochwalić za to samą jakość grafiki. Wydaje się ona zbliżona poziomem do konsolowej edycji gry. Oczywiście nie wiadomo czy będzie tak wyglądać finalna wersja. Skojarzenia z poprzednimi grami budzi także zaprezentowany gameplay. Wygląda na więcej tego samego, co znamy z Diablo III. Oczywiście sterowanie ma zostać odpowiednio dostosowane do ekranów dotykowych. Blizzard obiecuje wygodę i precyzję. Szczególne znaczenia ma mieć łatwa interakcja z innymi graczami przemierzającymi świat Sanktuarium.

Co do dostępnych klas, dostępne ma być sześć dobrze znanych graczom postaci (Barbarzyńca, Mnich, Czarownica, Krzyżowiec, Łowczyni Demonów i Nekromanta). Nie wiadomo do końca kiedy ukaże się Diablo Immortal. Już teraz można się jednak zarejestrować do testów, na oficjalnej stronie gry. Tytuł najprawdopodobniej ukaże się w modelu darmowym z mikropłatnościami, o czym świadczy współpraca Blizzarda z chińskim developerem NetEase specjalizującym się w tego typu produkcjach. Twórcy obiecują regularną rozbudowę o nowe treści, w tym elementy fabularne.

Exit mobile version