Niestraszna Disneyowi utrata reżysera do Pinokia, po co bowiem się martwić, gdy znalazł się ktoś gotowy zająć się zrealizowaniem kolejnej nowej wersji klasycznych animacji studia? Tym razem ogłoszono reżysera gotowego do pracy nad Prince Charming. Będzie to Stephen Chbosky.
Pomysł na film został po raz pierwszy ogłoszony w 2015 roku, po sukcesie Kopciuszka Kennetha Branagha (w tytułowa rolę wcieliła się Lily James, a w Księcia Richard Madden). Nic dziwnego, że w końcu zabrano się zatem za realizację tego przedsięwzięcia. Tym bardziej, że Disney nieubłaganie pcha do przodu z kolejnymi remake’ami, prequelami i sequelami.
Prince Charming skupia się oczywiście na samym księciu, jednak cała opowieść ukazana zostanie z punktu widzenia rodzeństwa księcia. Wpisuje się to w tendencję, którą możemy dostrzec w takich produkcjach jak Maleficent, gdy znaną nam historię pokazuje się z nieznanej nam do tej pory perspektywę, zapewniając widzom nie tylko poczucie nostalgii, ale jednocześnie prezentując coś nowego.
Zobacz również: Nowy disneyowski „Pinokio” bez reżysera
Na razie nic nie wiemy na temat tego, czy Prince Charming będzie produkcją powiązaną z Kopciuszkiem Branagha, nie wiemy też, czy w rolę Księcia wcieli się ponownie Madden, czy zostanie ona zaproponowana innemu aktorowi. Bez wątpienia jednak film pozwoli poznać nam historię postaci, która zadebiutowała w disneyowskich animacjach w 1950 roku… do niedawna nie miała jednak nawet własnego imienia.