Site icon Ostatnia Tawerna

Czy druga część „Fantastycznych zwierząt” będzie lepsza?

Ledwie kilka dni temu informowaliśmy, że ogłoszono oficjalny tytuł drugiej części Fantastycznych zwierząt, teraz mamy kolejne doniesienia dotyczące zapowiedzianego na przyszły rok filmu. 

Producent David Heyman twierdzi, że Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald będzie filmem mającym w sobie o wiele więcej z thrillera, znacznie głębiej wejdzie również w mitologię stworzonego przez J. K. Rowling świata pełnego magii. Nic dziwnego, skoro autorka po raz kolejny zajęła się scenariuszem produkcji, na reżyserskim krześle zasiadł zaś David Yates. 

Zgodnie z oficjalnym streszczeniem filmu, akcja drugiej części dzieje się po tym, gdy Grindelwald (Johnny Depp) wymyka się z rąk Magicznego Kongresu Stanów Zjednoczonych Ameryki. Jego działalność na świecie ściąga coraz więcej zwolenników. Jedyną nadzieją na za powstrzymanie go jest Albus Dumbledore (Jude Law) – o wiele młodszy i znacznie mniej pokorny niż ten znany wszystkim fanom Pottera. 

Heyman twierdzi, że fani mają powód do optymizmu:

Wnikamy głębiej w świat Jo [Rowling] – odwiedzamy Paryż, Londyn i Nowy Jork – ten świat się rozrasta. Jak można zauważyć ze zdjęcia, podążamy za kilkoma nowymi postaciami. Kolejny film ma zupełnie inny klimat niż pierwszy. To już jakoś thrillera. Jest to też opowieść o miłości i pasji oraz wszystkich ich formach – ojcowskiej, romantycznej i politycznej. To ekscytująca i zabawna historia. Wzięliśmy wszystko to, czego nauczyliśmy się z pierwszego filmu, rozszerzyliśmy to i stworzyliśmy bogatszy, głębszy i bardziej porywający film. Jestem podekscytowany, że jestem częścią tego wszystkiego. 

Heyman wypowiada się również o kierunku, który obrał Yates:

Film jest bardziej dynamiczny. Ujęcia są o wiele żywsze i bardziej wciągające. To bardziej współczesne podejście filmowe. 

Zobacz również: Znamy tytuł kolejnej części przygód Newta Scamandera

Pierwszy film z serii okazał się być kasowym sukcesem, doczekał się również głównie pozytywnych recenzji. Czy druga część okaże się być lepsza? 

Exit mobile version