Site icon Ostatnia Tawerna

Człowiek wilkowi wilkiem – recenzja książki „Wilczy trop”

Po bardzo długiej przerwie Fabryka Słów zdecydowała się wznowić porzuconą serię o Alfie i Omedze autorstwa Patricii Briggs. Pierwszy tom powrócił na półki sklepowe, a wraz z nim szansa na poznanie kontynuacji przygód Anny i Charlesa.

Patricia Briggs to znana już w naszym kraju autorka serii o Mercedes Thompson. W czasach, gdy mogliśmy przeczytać pierwsze wydanie przygód o upartej Mercy, opublikowano także otwierający serię Alfa i Omega spin-off o dwójce innych postaci z tego samego uniwersum. Niestety książka cieszyła się wtedy zbyt małym zainteresowaniem, aby wydawnictwo kontynuowało inwestowanie w całość. Nie wiem, co zmieniło się w roku 2022 (może statystyki sprzedaży?), jednak Wilczy trop wrócił i ucieszył oczy starych oraz nowych fanów odświeżoną okładką.

Wilczyca po przejściach

Wilczy trop to historia o siłą zmienionej w wilkołaka kobiecie – Annie Latham, która z powodu swojego pokornego i słabego charakteru wylądowała najniżej w hierarchii stada. Kobieta od trzech lat jest poniżana, wykorzystywana i nienawidzi tego, z kim musi przebywać oraz kim sama się stała. Raz jeden decyduje się ona wystąpić przeciwko swojemu ciemiężycielowi – zwraca bowiem uwagę na fakt, iż przetrzymuje on poszukiwanego chłopaka. Wilkołaczyca kontaktuje się wtedy z Marrokiem i zdaje mu pełną relację z tego, co wie. W konsekwencji tego jednego telefonu na drodze bohaterki staje Charles – przystojny, wielowiekowy egzekutor i równocześnie syn samego Marroka. Od tego momentu losy obojga zostają ze sobą splecione, ponieważ to, co początkowo miało być wyłącznie kolejną misją, zmienia się w sprawę prywatną, gdy wilk Charlesa decyduje się wybrać poznaną kobietę na swoją partnerkę.

Wilkołak z przeszłością

Ponowna lektura książki o Annie i Charlesie dostarczyła mi wiele przyjemności. Przypomniałam sobie bowiem, jak interesujące postacie tworzy Briggs. Dodatkowo, pomimo iż w książce zawiera ona wątek rozwijającego się uczucia, nie przytłacza on całej fabuły, a raczej jest jednym z jej elementów. Sama Anna jest ciekawą bohaterką, gdyż nigdy nie została wprowadzona w świat i zachowania wilkołaków, dlatego tak naprawdę dopiero styczność z Charlesem daje jej możliwość zadawania pytań i nauki, jak funkcjonować w nowej wersji siebie. Odnośnie Charlesa – godne pochwały jest jego opanowanie, ale i umiejętność samokontroli, a także szczerość w stosunku do świeżo wybranej partnerki. Widać, iż stara się jak najłagodniej wprowadzić kobietę w świat, w jakim żyje on od zawsze.

Jeśli nie przekonają was do siebie główni bohaterowie, na pewno zainteresuje was, iż postacie drugoplanowe wnoszą wiele do wątku głównego, a przy okazji są one zdecydowanie nietuzinkowe.

Kiedy się zejdą raz i… w końcu drugi

Gdy to piszę, na rynku mamy już drugą część Alfy i Omegi, co mnie niemożliwie wręcz cieszy. Tom otwierający serię jest wyśmienitą lekturą i powinien przypaść do gustu fanom wilkołaków. Ja z wielką radością sięgnę po kontynuację, na którą kazano mi tyle czasu czekać.


Nasza ocena: 8,2/10

Bardzo dobra historia z ciekawymi postaciami.



Fabuła: 8/10
Bohaterowie: 8/10
Styl: 8/10
Wydanie i korekta: 9/10
Exit mobile version