Mamy dla was dobrą i złą wiadomość. Z jednej strony modły osób, którym spodobał się serial Constantine, zostały wysłuchane, z drugiej nie do końca spełniły się tak jak powinny. Zacznijmy jednak od początku.
Na początku był sobie serial Constantine, który niestety zdjęto. Petycje i błagania miłośników tej telewizyjnej produkcji nie pomogły, choć bohater powrócił w specjalnym odcinku obrazu innej stacji – Arrow. I trzeba przyznać, że ten epizod miał moc! Okazał się jednym z najlepszych czwartego sezonu serialu o Green Arrow.
The CW nie zdecydowało się jednak na danie szansy Constantinowi, nie powstał serial o jego dalszych przygodach.
Do teraz. Stacja ogłosiła właśnie, że ta postać powróci, ale w serialu animowanym. Produkcja ma sobie liczyć pięć lub sześć odcinków, każdy z nich ma trwać po dziesięć minut. Niewiele, jednak zawsze lepsze to niż nic.
Zwłaszcza, że… Matt Ryan, tak, ten Matt Ryan, użyczy głosu głównemu bohaterowi produkcji. Z jednej strony szkoda, że nie dostaniemy serialu z bohaterami z krwi i kości, z drugiej cieszymy się, że w ogóle coś nam dadzą.
Źródło: comicbook.com