Bo w tym świecie smoki istnieją naprawdę! „Eri i smok” – recenzja książki

Ty, który nie boisz się lasu, strzeż się! W lesie czają się „wiedzący”. Z takiego założenia wychodzili mieszkańcy wsi, w której mieszkała tytułowa bohaterka. Eri i smok to pierwsza powieść dla dzieci Jacka Inglota. Autor dzieli się z czytelnikiem swoimi fantastycznymi pomysłami i wprowadza go w świat magicznych stworzeń.

Dziewczynka, która nie boi się lasu

Tytułowa bohaterka Eri to dziewczynka, która często samotnie podróżuje po lesie. Zamiast spędzać czas z rówieśnikami, całymi dniami słucha opowieści Hany, byłej służącej na książęcym dworze albo rozmawia ze zwierzętami. Eri wyróżnia się wśród mieszkańców, ma rude włosy. Jest pogodnym i uczynnym dzieckiem. Niejednokrotnie dziewczynka wyrusza samotnie przez las, aby dotrzeć do chaty wiedźmy Maruszy. Robi to dla mieszkańców, którzy chcą odczynić urok, wyleczyć bliskiego z kurzej ślepoty, dostać amulet. Eri jest jedyną osobą z wioski, która utrzymuje bliskie kontakty z „wiedzącą”. Nikt inny nie zbliża się do granicy półmroku.

Opowieść o smoczym jaju

Będąc w sytuacji bez wyjścia, wiedźma Marusza decyduje się powierzyć ważną misję rudowłosej. Zadaniem dziewczynki jest zaopiekować się smoczym jajem, a kiedy gad się wykluje – nadać mu imię. Jednocześnie Eri musi uciekać przed złym czarnoksiężnikiem Widukindem, który wciąż i wciąż podejmuje próby, aby zniweczyć plany Maruszy. Nadanie smokowi imienia jest tożsame z uzyskaniem władzy nad zwierzęciem. Jeśli dodatkowo wybrane imię będzie w swej naturze złe, gad utożsami się z nim. Eri jest zmuszona opuścić wioskę z dnia na dzień. W towarzystwie sługi Maruszy – gnoma Kołatka – rozpoczyna ona podróż pełną niebezpieczeństw i niewyjaśnionych zbiegów okoliczności. W międzyczasie spotyka również poetę-zbója Wergiliusza, skrzata Bajazego i innych wielobarwnych bohaterów opowieści dla dzieci.

Na pierwszy rzut oka

Grafika na okładce, pomimo że pięknie przygotowana, zapowiada niejako przebieg i koniec wątku fabularnego powieści. Rudowłosa dziewczynka z koszykiem (z którego wygląda niewielki smok) znajduje się w środku ogromnego czarnego smoczego jaja. Wokół rozciąga się widok na polanę i niebo. Są tam również bohaterowie, których czytelnik pozna w trakcie lektury, m.in. gnom Kołatek i skrzat Bajazy. W środku książki grafiki autorstwa Anity Graboś są już czarno-białe. Ilustracje pomagają czytelnikowi wyobrazić sobie stworzony przez autora świat, zwłaszcza, że w powieści występuje wielu bohaterów nieprzystających do współczesnej rzeczywistości. 

Emocje czyli radość i smutek

Eri i jej przyjaciele muszą radzić sobie z narastającą frustracją, smutkiem, tęsknotą, zwątpieniem. Ich emocje często są skrajnie negatywne, ponieważ przez cały czas trwania podróży nie wolno im zapominać, że czarnoksiężnik Widukind chce smoka wyłącznie dla siebie. Krótkie chwile radości, które odczuwają, również zostały podkreślone w tekście, jest ich jednak znacznie mniej. Jedną z największych zalet omawianej książki jest koncepcja autora, który stara się zobrazować czytelnikowi emocje bohaterów w bardzo naturalny sposób. Ani Eri, ani Bajazy, ani Kołatek nie udają. Ich najwyższej wagi celem staje się pomyślne zakończenie smoczej wyprawy. Nie chcą tracić nadziei i wierzą, że wspólnie mogą osiągnąć cel.

Przygód nieskończony bieg

Eri i smok to książka nie oryginalna fabularnie. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że przypomina ona powieść high fantasy Władca Pierścieni. W tej opowieści bohater Frodo Baggins wraz z przyjaciółmi wyrusza w pełną niebezpieczeństw podróż, musi dostarczyć pierścień-artefakt nad czeluście Orodruiny. Rudowłosa dziewczynka z powieści Jacka Inglota również staje się posiadaczką niezwykłej rzeczy – smocze jajo, które spoczywa w jej koszyku jest niewątpliwie cenne. Eri również zna cel swojej podróży. Musi dotrzeć do siostry Maruszy – Ewanny – która na pewno znajdzie rozwiązanie na trwające problemy. Tak jak we Władcy Pierścieni, w powieści Eri i smok bohaterka nie podróżuje samotnie. Grupa zebrana niejako przypadkiem formuje się w kompletny zespół, który ma określony cel: znaleźć azyl dla smoka. Należy również zaznaczyć, że fabuła rozwija się raczej wolno i jest skonstruowana z bardzo prostych rozwiązań. Wielokrotnie czytelnik może przewidzieć, co nastąpi w kolejnej scenie: bohaterowie mają bowiem tyle magicznych pomysłów, że niemożliwym jest stracić życie.

Podsumowanie

Powieść to piękna historia o przyjaźni, wzajemnym zrozumieniu i wspólnym dążeniu do celu. Bohaterowie w trakcie podróży stają się dla siebie jak rodzina. Aby przeżyć, muszą o siebie zadbać. Książce Eri i smok brakuje jednak oryginalności. Czytelnik może mieć wrażenie, że Inglot powiela utarte schematy z powieści podróżniczych. Nie wolno nam jednak zapominać, że jest to literatura dla dzieci, która niejako rządzi się swoimi prawami.