Site icon Ostatnia Tawerna

Będzie mroczniej, straszniej i dojrzalej w 4 sezonie „Stranger Things”

Już za rok fani serii będą mogli cieszyć się nowym sezonem. Gwiazda Stranger Things –  Natalia Dyer (Nancy Wheeler) w wywiadzie dla W Magazine daje małe wskazówki, czego możemy się spodziewać.

Stranger Things zyskało miliony fanów na całym świecie. Seria urzekła widzów swoim klimatem, tajemniczością i stała się jednym z najlepiej oglądanych seriali Netflixa. Nadchodzący sezon 4 już wzbudza wiele emocji, choć do premiery został ponad rok.

Nie mogę zdradzić dużo. Będzie więcej, będzie mroczniej i będzie wspaniale.

Powiedziała Natalia Dyer, zapytana o to, czym może podzielić się z fanami o nadchodzącym sezonie 4.

Mówię to co sezon, ale naprawdę jestem podekscytowana. Myślę, że obsada i ekipa też są – wszyscy jesteśmy zaskoczeni, że mimo wszystko udało nam się dalej pracować. Powiem też, że naprawdę zaczęłam podziwiać „dzieciaki” w naszym programie. Nie są już dzieciakami”.

Od pierwszego sezonu działo się coraz więcej i coraz bardziej szalone rzeczy miały miejsce. Częściowo jestem mocno podekscytowana tym sezonem, ponieważ sposób, w jaki go kręciliśmy, wydaje się tak inny, tak rozciągnięty w czasie, wiesz? Są rzeczy, które nakręciliśmy półtora roku temu i  nadal nad tym pracujemy – na przykład: Co nakręciliśmy? To było tak dawno temu. Naprawdę jestem ciekawa wszystkiego, choć to trochę potrwa.

Premiera 4 sezonu Stranger Things w 2022 roku.

Exit mobile version