Site icon Ostatnia Tawerna

„Avatar 2” z przesuniętą datą premiery

James Cameron potwierdził to, czego od dawna mogliśmy się spodziewać. Sequel „Avatara” nie trafi do kin w 2018 roku, jak pierwotnie zakładano.

Z pewnością ta wiadomość nie jest szokująca. Jako że James Cameron zaplanował pracę nad czterema filmami jednocześnie, a ich rozmach wymaga sporego dopracowania, nie ma fizycznej możliwości, aby wyrobił się z pierwszym z nich na 2018 rok. Sam reżyser twierdzi, że praca nad nimi zajmie mu osiem lat.

Premiera w 2018 jest niemożliwa. Nie ogłosiliśmy oficjalnej daty. Ludzie muszą zrozumieć, że nie kręcimy jednego filmu, lecz całą serie. Robimy Avatara 2,3,4 i 5. To epickie przedsięwzięcie. To jak budowanie tamy na Jangcy. Zajęło nam 4 i pół roku, by zrobić jeden obraz. Teraz pracujemy nad czterema.

Podkreślił również, że zamierza nad nimi pracować 24 godziny na dobę. Jest bardzo podekscytowany tym, co do tej pory stworzyli.

Czytałem wszystkie scenariusze i są świetne. Będziemy śledzić losy Jake’a 8 lat później. Ma teraz rodzinę. Ten film będzie inny niż wszystko, co do tej pory widzieliście. Świat jest większy niż w pierwszej części, ale zasadniczo to opowieść o rodzinie. Jake nadal będzie zaciekawiony, jakby widział wszystko po raz pierwszy.

Przypomnijmy, że wyemitowany w 2009 roku „Avatar” okazał się prawdziwym hitem kinowym i zarobił 2,8 miliarda dolarów. W rankingu najbardziej dochodowych filmów przebił samego „Titanica” zgarniając przy tym wiele prestiżowych nagród.

Za kamerą wszystkich części stanie oczywiście sam James Cameron. W obsadzie powrócą: Sam Worthington, Zoe Saldana, Stephen Lang i Sigourney Weaver. Zdjęcia ruszą w sierpniu.

Źródło: comingsoon.net

Exit mobile version