Za kilka dni premiera nowej gry Ubisoftu. Media donoszą, że jest na co czekać.
Już piątego października gracze wyruszą do starożytnej Grecji za sprawą Assassin’s Creed: Odyssey — kolejnej odsłony niesamowicie popularnej serii gier akcji od francuskiego Ubisoftu. Oczekiwania na pewno są spore, więc warto śledzić wszystkie materiały przed premierowe. Kilka dni temu zaczęły się pojawiać obszerne nagrania z gameplayem. Innym materiałem, który może pomóc niezdecydowanym w przypadku prawie wszystkich gier, są recenzje. Na nasz werdykt jeszcze wprawdzie chwilę poczekacie, ale w sieci z racji zniesienia embarga, w sieci zaczęły się pojawiać pierwsze teksty. Wynika z nich, że jest naprawdę bardzo dobrze.
W serwisie Metacritic znaleźć można na chwilę obecną 54 recenzje dające średnią aż 86 punktów na 100. Co jednak istotne, wszyscy dziennikarze opierają się na wersji przeznaczonej na konsolę PS4. Oznacza to, że musimy poczekać jeszcze trochę na informacje o optymalizacji na innych platformach. Jak przecież wiemy, w przypadku gier francuskiego giganta bywa w tej kwestii czasem różnie. W kwestii ocen, pojawiło się kilka „dych”, w tym od Games Radar +. Portal pisze o Odyssey:
Udoskonala wszystkie elementy znane z Origins i wzbogaca je w sposób, jakiego nigdy byście się spodziewali po Assassin’s Creed
Wśród popularnych stron sporo także ocen oscylujących między 9, a 7. Nie znaczy to, że zabrakło bardziej stonowanych głosów. Digital Trends wystawił 6/10, chwaląc wprawdzie fabułę, piękny świat i niezauważalne mikropłatności. Oberwało się za to dużej ilości grindu, powtarzalnym misjom pobocznym, prostej walce i długim czasom ładowania na konsoli.
Warto zwrócić uwagę, że w wielu innych tekstach przewija się motyw grindu. Nie mniej, wychodzi na to, że jest na co czekać. Okazja do sprawdzenia nadarzy się w piątek na PC, PS4 i Xbox One.