Chyba nikt się nie spodziewał, że transmisja z okazji drugiej rocznicy gry, okaże się zapowiedzią jej końca.
Final Fantasy XV pojawiło się się na konsolowym rynku dwa lata temu i przypadło do gustu zarówno prasie jak i graczom. Efektem dobrej sprzedaży było regularne wspieranie gry aktualizacjami i płatnymi dodatkami. Niestety na dzisiejszej konferencji Square Enix ogłosiło zatrzymanie planów rozwoju. Na sytuację prawdopodobnie wpływ miało odejście z firmy reżysera gry, Hajime Tabaty oraz wielomilionowe straty otwartego w tym roku studia Luminous Productions.
W efekcie wydawca poinformował, że z czterech zapowiedzianych niedawno fabularnych dodatków, ukaże się tylko Episode Ardyn. Ma się on także doczekać krótkiej animacji będącej prologiem. Dodatkowo bolesne jest zaprzestanie rozwoju wersji pecetowej. Oznacza to, że obiecywanych narzędziach moderskich i edytorze poziomów możemy zapomnieć.
Ogłoszono za to, że multiplayerowy dodatek Comrades ukaże się także jako samodzielna gra na PS4 i Xbox One. Oczywiście posiadacze dodatku otrzymają nową wersję za darmo. Na Komputerach osobistych nie ma potrzeby takiego wydania, ponieważ Comrades zawarty jest w Final Fantasy XV Windows Edition. Tam też nowa zawartość (w tym 10 nowych bossów) zostanie udostępniona w formie darmowej aktualizacji. Produkcja otrzymała także stosowny zwiastun.
Na koniec warto wspomnieć o specjalnym materiale promocyjnym, wydanym z okazji dwóch gry. Ciężko się jednak nie zgodzić, że marne to pocieszenie po towarzyszących mu wieściach.