Antropomorficzne uniwersum piratów – recenzja komiksu „Jim Hawkins”

Historia w trzech tomach

Jim Hawkins jest kuchcikiem, który pracuje w rodzinnej oberży. Nie jest on jednak zadowolony ze swojego życia; czas ucieka mu przez palce. Na stałym lądzie nie czeka go nic ciekawego, a aspiracje Jim ma ogromne! Pewnego dnia do rzeczonej oberży przybywa Bill Bones, stary wilk morski (a raczej mors w czystej postaci!), który dopiero co zszedł na ląd ze swoją tajemniczą, cenną skrzynią. Tytułowy bohater nie spodziewa się, że pojawienie się zantropomorfizowanego morsa w tej okolicy zmieni całe jego życie i urealni marzenia o fantastycznej morskiej podróży. W tajemniczej skrzyni znajduje się bowiem bardzo cenna mapa, którą Bones dostał od tajemniczego kapitana Flinta… Wydanie zbiorcze zawiera trzy tomy, każdy z inną okładką: Testament Flinta, Ponurzy bohaterowie mórz i Kły i krew.

Antropomorfizacja na medal

Bohaterowie, którzy zostali sportretowani w komiksie, zostali przygotowani z największą starannością. Są to postaci, którym przypisano cechy ludzkie – pewni siebie, zdeterminowani, zaangażowani, chciwi i pyszni. Na pierwszych kartach komiksu poznajemy tytułowego bohatera – Jima Hawkinsa, walecznego, młodego lwa, który prowadzi nudne życie, marząc o wielkich pirackich eskapadach. Na naszych oczach zmienia się, ewoluuje, a następnie rusza ku przygodzie! Wilki, nosorożce, krokodyle, psy, szopy pracze, wiewiórki, króliki, kozły, antylopy, morsy, orki, pelikany, jaszczurki, zebry, dziki, łuskowce, orły, lwice, pingwiny, barany, małpy, sępy – te wszystkie gatunki Jim spotyka na swojej drodze. Relacje bohatera z innymi zwierzętami są zmienne – czasem neutralne, innym razem wrogie. W komiksie pojawia się również motyw przyjaźni, który prowadzi bohaterów do zaskakującego końca!

Wydanie zbiorcze – polecamy!

Wydawnictwo Lost in Time zdecydowało się – zgodnie z przyjętą już tradycją – przygotować krótką prezentację fizycznego egzemplarza. Jak możecie zaobserwować, okładki tomów różnią się: niebieska jest standardowa, druga – limitowana. Pierwsza z nich powtarza się również w komiksie zbiorczym i jest przypisana do drugiego tomu opowieści o dzielnym małym piracie. Za scenariusz i rysunki odpowiada fenomenalny Sébastien Vastra, tłumaczeniem zajął się natomiast Jakub Syty. Co ciekawe, omówiony komiks możemy traktować jak komiksową adaptację Wyspy skarbów szkockiego pisarza Roberta Louisa Stevensona.