Site icon Ostatnia Tawerna

„All Walls Must Fall”: o zimnej wojnie w przyszłości

Zimna wojna nigdy się nie skończyła. Mur berliński nadal stoi. Ale, jak śpiewał bard: wyrwij murom zęby krat… Albo, jak wolą twórcy All Walls Must Fall: wszystkie mury muszą runąć.

All Walls Must Fall to niezależna gra niemieckiego Inbetweengames, opisywana przez twórców jako „krzyżówka X-Coma z Braidem”. Akcja toczy się w 2089 roku (czyli sto lat po pewnej znaczącej dacie), klimat zaś nawiązuje do tech noir i futurystycznej dystopii.

Gracz steruje tajnymi agentami zdolnymi kontrolować upływ czasu – cofają się po niemal nieskończonej pętli i mają jedną noc, aby zapobiec wojnie nuklearnej, która spopieli cały znany świat. Rozgrywka przybiera charakter izometrycznej gry taktycznej: gracz podejmuje decyzje w czasie pauzy, po czym postaci wykonują polecenia i otoczenie reaguje na nie w czasie rzeczywistym. Jeśli wierzyć słowom twórców, wszystkie akcje zsynchronizowano z rytmem przygrywającej w tle muzyki.

Inbetweengames to trójka „weteranów AAA”, którzy wcześniej pracowali nad takimi produkcjami, jak Spec Ops: The Line, Dreadnought czy Dead Island 2. Niezależne studio prowadzi obecnie zbiórkę na KickStarterze, której celem jest sfinansowanie zamkniętych testów wersji alfa All Walls Must Fall. Cele dodatkowe zostaną ujawnione po osiągnięciu celu podstawowego. Więcej informacji można znaleźć tutaj: kickstarter.com/projects/inbetweengames/all-walls-must-fall-a-tech-noir-tactics-game.

Źródło: pcgamer.com

Exit mobile version