Wszystko wskazuje na to, że twórcy American Horror Story zafundują nam swoisty powrót do przyszłości.
Jak podaje portal EW, twórca Ryan Murphy podczas trasy prasowej Stowarzyszenia Krytyków Telewizyjnych, poinformował, że nie mają planów związanych z wyruszeniem w kosmos, a raczej w przyszłość.
Powiem tylko tyle, że chcę iść w przyszłość – nadal aktualną, ale w przyszłość, której nigdy nie robiłem.
Murphy zdradził jeszcze więcej informacji związanych z ósmym sezonem:
Zaprosiłem [szefa FX] Johna Landgrafa zaraz po jego panelu TCA, który to uwielbia [American Horror Story – przyp.red], ale poprosił mnie, bym nie zdradził za dużo. Powiedziałem mu, a on spadł z krzesła z radości. Myślę, że ludzie to polubią, to różni się od tego, co robiliśmy wcześniej, ale zawsze staram się robić coś odwrotnego niż to, co zrobiłem ostatnio.
Twórca powiedział również, że nie wiadomo jeszcze, czy Evan Peters powróci w ósmym sezonie. Choć ma taką nadzieję.
Zobacz również: Gdyby Donald Trump stworzył sektę. „American Horror Story: Kult” – podsumowanie 7. sezonu
Ósmy sezon American Horror Story zadebiutuje w 2108 roku. Dokładna data premiery nie jest znana.