Site icon Ostatnia Tawerna

6 książek na niedzielę bez handlu

Niedziela bez handlu dzieli Polaków. Jedni się cieszą, inni nie wiedzą co ze sobą zrobić, skoro nie mają już możliwości wybrania się z całą familią do centrum handlowego. My oczywiście podpowiadamy, co ciekawego możecie w taki dzień przeczytać!

Alkaloid (Aleksander Głowacki)

Co prawda odnośnie Lalki Bolesława Prusa mam mieszane uczucia, jednak główny bohater tejże lektury szkolnej to jeden z moich ulubieńców. Zatem gdy natknęłam się w księgarni na Alkaloid, książkę przedstawiającą alternatywną historię Wokulskiego, musiałam ją przeczytać. Stanisław jest tu przede wszystkim biznesmenem – nie w głowie mu uganianie się za rozpieszczonymi pannicami. Ta steampunkowa powieść będzie zatem w sam raz na niedzielę bez handlu, w końcu jej protagonista zajmuje się przede wszystkim handlem i inwestycjami w naukowe eksperymenty. – Wiktoria Mierzwińska

Harry Potter (J. K. Rowling)

Są takie niedziele, kiedy człowiek tęskni za możliwością wybrania się na zakupy, zwłaszcza jeśli z samego rana okazało się, że nie ma mleka do kawy, skończyło się pieczywo, zaś po jajkach zostało jedynie ulotne wspomnienie. Najgorsze jest jednak to, że w tym czasie zamknięte są również wszystkie księgarnie! Jednak nie na Pokątnej! Jeśli zatem marzycie o możliwości  oddania się zakupowym szaleństwom, a nie możecie doświadczyć ich osobiście, to zawsze możecie się im oddać w wraz z książkowymi bohaterami? Zakupy agresywnych podręczników do opieki nad magicznymi stworzeniami, biografii sławnych magów oraz historii ulubionej magicznej dyscypliny sportu to zapewne nie lada gratka, jeśli jednak chcecie wydać swoje oszczędności na coś innego, to z otwartymi drzwiami przyjmą was artykuły papiernicze (śliczne pióra, pergaminy oraz barwne atramenty!), sklepy ze zwierzętami (puszyste koty, oślizgłe ropuchy i mądre sowy!), a także pewne nie-do-końca-legalne-rzeczy, jeśli zbłądzicie na ulicę Śmiertelnego Nokturnu. Na dodatek cała seria przygód o młodym czarodzieju liczy sobie aż siedem tomów, przeczytanie jej w całości zajmie was i wasze myśli na dłużej niż jedna niehandlowa niedziela! – Martyna Halbiniak

Nigdziebądź (Neil Gaiman)

Gaimana warto czytać zawsze, nie tylko w dni wolne od handlu, muszę jednak przyznać, że jeśli jakaś jego książka szczególnie nadaję się na te niedziele, kiedy nie możemy wybrać się na zakupy, to jest to właśnie Nigdziebądź! Świetnie napisana powieść, której akcja rozgrywa się w tajemniczym Londynie Pod; gdzie magia istnieje naprawdę, a zwierzęta mogą porozumiewać się z ludźmi; gdzie cyklicznie odbywa się niesamowity Ruchomy Targ, będący miejscem, gdzie można znaleźć, między innymi, ochroniarza! Na dodatek nie byle jakiego, a najlepszego – samą Łowczynię, legendarną i nieustraszoną wojowniczkę, sławną jak Londyn Pod długi i szeroki! Nie zabraknie też przygód przeżywanych przez głównych bohaterów, które z pewnością odciągną wasze myśli od zamkniętych sklepów! – Martyna Halbiniak

Opowieść Podręcznej (Margaret Atwood)

Kiedy w tę niehandlową niedzielę niespodziewanie skończy Wam się jakiś artykuł pierwszej potrzeby i zaczniecie przeklinać zamknięte sklepy weźcie do ręki „Opowieść Podręcznej”. Pomyślcie, że podobnie jak Freda, moglibyście mieszkać w Gileadzie. Gorzej – moglibyście być jedną z niewielu płodnych kobiet i zostać Podręczną dla jakiejś wpływowej rodziny. Do sklepu chodzilibyście tylko parami, po wyznaczone produkty. W dodatku do jednego z dwóch dostępnych sklepów, bo cała reszta jest pozamykana. Nie tylko w niedzielę, lecz na stałe. A w dodatku to byłyby Wasze najmniejsze zmartwienia. Po takiej lekturze zakaz handlu w niedzielę nie wydaje się już taki straszny, prawda?

Przerażająco prawdopodobna i wstrząsająca wizja opresyjnego państwa religijnego, kontrolującego każdy aspekt życia kobiet, to opowieść, którą każdy powinien poznać. Mimo upływu lat historia ta nie straciła na znaczeniu, wręcz przeciwnie. – Ewa Zielińska

Śpiące królewny (Stephen i Owen King)

Nie wiem jak wielu z was jest niezadowolonych z ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, ale taki rozwój wydarzeń może pojawić się nie tylko w naszej rzeczywistości. W książce „Śpiące Królewny” Stephena i Owena Kinga zamknięcie sklepów było kwestią czasu. Podczas gdy prawie wszystkie kobiety na świecie zapadają na „aurorę” w końcu zaczyna brakować rąk do pracy – magazynierek, kasjerek i kierowniczek. Na dodatek, jeżeli taki potencjalny klient wyruszy na zakupy bez towarzyszki swojego życia –  to może się nieźle pogubić. I z listą zakupów ciężko zlokalizować kminek i roszponkę, a jak poradzić sobie BEZ listy? Książka przedstawia prawdziwą, męską walkę o przetrwanie – mężczyźni muszą zadbać o swoje popędy, żołądki oraz samotnie wychowywać dzieci. – Paulina Czajka

Zryw: Graj aby żyć (Dmitrij Rus)

Kiedy okazuje się, że Gleb jest śmiertelnie chory i został mu może miesiąc życia, zaczyna szukać wyjścia z sytuacji. Alternatywą okazuje się przeniesienie swojej świadomości do gry typu MMORPG o nazwie Drumir. Każdy fan World of Warcraft, Guildwars czy Lineage może sobie wyobrazić ten świat. Elfy, krasnoludy, smoki, paladyni. Do tego różnego rodzaju mounty i mnóstwo NPC. Ale dlaczego ta książka miałaby pasować do dnia z zakazem handlu? Bo tu takie zakazy nie obowiązują! Vandorzy czekają na graczy przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. A jeśli nie chcemy handlować ze stworzonymi przez grę kupcami, zawsze możemy znaleźć kogoś, kto jest tu razem z nami. Domy aukcyjne również nie zostają zamykane. Handel kwitnie więc przez cały czas. Nasz główny bohater sam co jakiś czas tu coś kupi, tam coś sprzeda, to się znów potarguje. Jeśli więc wam brakuje możliwości pójścia do sklepu, dołączcie do naszego rosyjskiego bohatera i przemierzcie ten świat razem z nim. – Piotr Markiewicz


Grafika główna: Źródło

 

Exit mobile version